Superfarmer – zdobądź wszystkie zwierzątka

Gra Superfarmer – wydawnictwo Granna.

Dzisiaj chciałabym oprowadzić Was po świecie planszówki Superfarmer. Moim zdaniem – i wyrażę to już na początku tego wpisu – jest to jedna z najlepszych polskich gier planszowych, jak nie najlepsza 😉

gra Superfarmer

Superfarmer wydany był pierwotnie przez Karola Borsuka jako Hodowla zwierzątek w 1943 roku. Ponownie rozprowadzaniem gry zajęło się wydawnictwo Granna w 1997 roku, już pod tytułem Superfarmer. Autor gry był matematykiem, wykładał na UW, jednak kiedy stracił pracę w czasie wojny, zajął się tworzeniem, a następnie sprzedażą swojej gry. Dzięki temu, dzisiaj w naszych domach możemy cieszyć się tą wspaniałą planszówką! Warto wiedzieć, że gra została przetłumaczona na wiele języków i podbija świat. Tutaj macie fajny filmik, z którego dowiecie się więcej o historii gry: KLIK

Kwestie formalne:

Superfarmer w dzisiejszej, najnowszej wersji jest przeznaczony dla 2-4 osób, w wieku od 7 lat. Składa się z 4 planszy, 2 dwunastościennych kostek, 120 kartoników z wizerunkami zwierząt (60 królików, 24 owce, 20 świń, 12 krów, 4 konie), 4 plastikowych figurek małych psów, 2 plastikowych figurek dużych psów, no i oczywiście z instrukcji obsługi.

Zasady gry:

Może Was zaskoczę, ale nie chcę Wam psuć zabawy, opowiadając szczegółowo o tym, jak grać w Superfarmera. Rozgrywka jest tak świetna, że warto samemu zapoznać się z instrukcją obsługi, w której wszystko jest naprawdę bardzo fajnie wyjaśnione. Ja mogę powiedzieć tylko tyle, że na początku Superfarmer może się wydać nieco skomplikowaną, matematyczną grą, ale kiedy zaczniemy już grać, to okazuje się, że wcale nie trzeba być matematycznym mistrzem, aby dobrze sobie radzić w tej rozgrywce 😉

Sam początek nie jest zbytnio pasjonujący, ale kiedy nasza kolekcja zwierzątek zaczyna rosnąć – oj, wtedy naprawdę adrenalina idzie w górę 😉 Cała frajda polega na tym, że gra oparta jest na rachunku prawdopodobieństwa. Każdy z graczy może wymieniać zwierzęta, może je kolekcjonować – wszystko zależy od taktyki i od tego, czy lubimy ryzykować, czy też nie. Celem gry jest zdobycie po jednej sztuce z każdego gatunku zwierząt. To, jak do tego dojdziemy zależy tylko od nas. Wygrywa osoba, która jako pierwsza osiągnie ten cel.

Gra Superfarmer – zalety i wady:

Zalety:

  • uruchamiamy szare komórki 😉

  • chcąc nie chcąc, liczymy w głowie

  • możesz dać się porwać szaleństwu ryzyka (np. nie kupując małego i dużego psa ;))

  • piękna grafika

  • po zrozumieniu zasad, stają się one całkiem proste, a przede wszystkim logiczne

  • poprzez rozgrywkę małe dzieci mogą polubić matematykę 😉

  • można grać w tę planszówkę tysiąc razy, a nigdy się nie znudzi!

Wady:

  • czasem nagła utrata wszystkich zwierzątek może doprowadzić do frustracji 😀

Podsumowanie:

Gra Superfarmer jest świetną grą planszową dla małych i dużych. Pomimo – jak się wydaje na początku – trudnych zasad, rozgrywka jest pasjonująca i wciągnie każdego gracza. Moim zdaniem gra została tak perfekcyjnie stworzona, że nigdy nie może się znudzić, tak samo jak nigdy nie przewidzisz, co się zaraz stanie. W mojej opinii jest to jedna z najlepszych gier, w jaką w życiu grałam. Są w niej emocje, szybkie tempo, zaskakujące decyzję, podejmowanie ryzyka – wszystko, czego oczekuję od dobrej rodzinnej planszówki. A już fakt, że została stworzona przez polskiego profesora jest taką wisienką na torcie. Z czystym sercem polecam każdemu z Was!

Superfarmer – moja ocena: 10/10

A jakie jest Wasze zdanie? Graliście już w tę epicką planszówkę? Koniecznie dajcie znać, co Wy sądzicie o tej grze :)

gra superfarmer 2

Sonia

Ten wpis został opublikowany w kategorii czas wolny, gra planszowa, gry, hobby, rozrywka i oznaczony tagami , , , , , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *